Henryk Sienkiewicz
- Krzyżacy (Jurand-po)
Blask księżyca padał mu wprost na twarz, na białe włosy, na wykapane oczy, i było w tej twarzy takie męczeństwo, a zarazem takie jakieś niezmierne zdanie się na wolę Bożą, że wszystkim zdało się, iż widzą tylko duszę z cielesnych pęt wyzwoloną, która rozbratana raz na zawsze z ziemskim życiem niczego już w nim nie czeka i nie wygląda.
Henryk Sienkiewicz
- Krzyżacy (Żmudzini)
My prosimy chrztu - wołali do wszystkich książąt i narodów - lecz wspomnijcie, że ludzie jesteśmy, nie zwierzęta, które można darować, kupić i przedać.
Henryk Sienkiewicz
- Krzyżacy (Jurand)
On, który tylu ich zwyciężył i podeptał, czuł się teraz zwyciężonym i podeptanym. Nie zwyciężyli go wprawdzie w polu, nie odwagą i rycerską siłą, niemniej jednak czuł się zwyciężonym. I było to dla niego czymś tak niesłychanym, iż zdawało mu się, że cały porządek świata został na nice wywrócony. Jechał ukorzyć się Krzyżakom, on, który wolałby sam jeden potykać się ze wszystkimi siłami Zakonu. Lecz był to człowiek mający nie tylko ciało, lecz i duszę z żelaza. Umiał łamać innych, umiał i siebie.
Henryk Sienkiewicz
- Krzyżacy (aquam sordidam)
Jaki wół, taka i skóra, jaka mać, taka i córa... Z czego bierz, grzeszny człowiecze, tę naukę, abyś nie w dalekości, ale w pobliżu żony szukał, bo jeśli złą i fryjowną dostaniesz, nieraz na nią zapłaczesz, jako płakał oto filozof, gdy mu swarliwa niewiasta aquam sordidam na głowę w gniewie wylała.
Włodek Markowicz
- Kropki (kawałek świata)
Nie uciekaj od świata. Nie urodziłeś się po to, żeby żyć w swojej głowie. Nie śpiesz się. Nikomu niczego nie udowadniaj - tylko samemu sobie. Udowodnij sobie, że ten świat jest też twoją własnością. Kawałek tego świata należy się tobie. Masz prawo zrobić z nim, co ci się tylko podoba.
Witold Gombrowicz
- Ferdydurke (obecny stan posiadania)
Budziłem się w śmiechu i w strachu, bo mi się zdawało, że taki, jak jestem dzisiaj, po trzydziestce, przedrzeźniam i wyśmiewam sobą niewypierzonego chłystka, jakim byłem, a on znowu przedrzeźnia mnie - i równym prawem - że obaj jesteśmy sobą przedrzeźniani. Nieszczęsna pamięci, która każesz wiedzieć, jakimi drogami doszliśmy do obecnego stanu posiadania!
Witold Gombrowicz
- Ferdydurke (niewinna młodzież)
My niewinni? My, młodzież dzisiejsza? My, którzy już chodzimy na kobiety? - Śmiechy i śmieszki rosły, gwałtowne, aczkolwiek sekretne, i zewsząd pojawiały się sarkazmy. Ach, naiwny dziadek! Cóż za naiwność! Ha, cóż za naiwność! Wprędce jednak pojąłem, że śmiech trwa zbyt długo... że, zamiast się skończyć, wzrasta i utwierdza się w sobie, a utwierdzając się staje się nadmiernie sztuczny w swoim rozwścieczeniu.
Witold Gombrowicz
- Ferdydurke (ciało pedagogiczne)
- To najtęższe głowy w stolicy - odparł dyrektor - żaden z nich nie ma jednej własnej myśli; jeśliby zaś i urodziła się w którymś myśl własna, już ja przegonię albo myśl, albo myśliciela. To zgoła nieszkodliwe niedołęgi, nauczają tylko tego, co w programach, nie, nie postoi w nich myśl własna.
Witold Gombrowicz
- Ferdydurke (zasady pojedynku na miny)
Przeciwnicy staną naprzeciwko siebie i oddadzą serię min kolejnych, przy czym na każdą budującą i piękną minę Pylaszczkiewicza Miętalski odpowie burzącą i szpetną kontrminą. Miny - jak najbardziej osobiste, swoiste i wsobne, jak najbardziej raniące i miażdżące - stosowane być mają bez tłumika aż do skutku.
Witold Gombrowicz
- Ferdydurke (o Formie)
Czyż wszelka forma nie polega na eliminacji, konstrukcja nie jest uszczupleniem; czy wyraz może oddać co innego jak tylko część rzeczywistości? Reszta jest milczeniem. Czy wreszcie my stwarzamy formę, czy ona nas stwarza? Wydaje się nam, że to my konstruujemy - to złudzenie, w równej mierze jesteśmy konstruowani przez konstrukcję.
Witold Gombrowicz
- Ferdydurke (zakończenie)
A teraz przybywajcie, gęby! Nie, nie żegnam się z wami, obce i nieznane facjaty obcych, nie znanych facetów, którzy mnie czytać będziecie, witam was, witam wdzięczne wiązanki części ciała, teraz niech się zacznie dopiero - przybądźcie i przystąpcie do mnie, rozpocznijcie swoje miętoszenie, uczyńcie mi nową gębę, bym znowu musiał uciekać przed wami w innych ludzi i pędzić, pędzić, pędzić przez całą ludzkość. Gdyż nie ma ucieczki przed gębą, jak tylko w inną gębę!
Daniel Beauvoi
- Trójkąt ukraiński - Wprowadzenie 1
Ton został podany. Nuta idylliczna dominowała w polskim mówieniu o Ukrainie i najlepiej stwierdzić od razu, że było to źródło katastrofalnych najczęściej stosunków między Ukraińcami i Polakami. Niech Ukraińcy się nie obrażają, niniejsze studium dotyczy tylko jednego aspektu historii ich kraju: życia, które Polacy wiedli na Ukrainie. Dotyczy więc ono jednej ze stron, lecz nie chce być przez to pracą stronniczą.
Daniel Beauvois
- Trójkąt ukraiński - Wprowadzenie 1
Najpierw powiedzmy, czym nie jest ta książka. Nie jest zbiorem legend. A więc rozprawmy się bez włoki z literackimi obrazami Ukrainy. Miła oku a licznym rozżywiona płodem, witaj, kraino, mlekiem płynąca i miodem. W taki sposób S. Trembecki, jeden z najznakomitszych poetów polskich okresu Oświecenia, wita Ukrainę we wstępie do znanego poematu Sofiówka (1806) poświęconego wspaniałemu ogrodowi założonemu pod Humaniem przez Szczęsnego Potockiego.
Terry Horne, Simone Wootton
- Trenuj swój mózg - Mózg: nauka i rozwój. Zapamiętaj
Jeszcze 15 lat temu uważano, że na przenoszenie myśli w mózgu pozwalają procesy związane z prądem elektrycznym. Pogląd ten stał się podstawą do wysnucia szeregu analogii między komputerem a mózgiem. Pomimo, że wiele z tych wniosków było rzeczywiście użytecznych, całość modelu sprawiała mylne wrażenie, iż możliwości intelektualne są ograniczone przez uwarunkowania genetyczne. Odkrycie, że myślenie jest procesem chemicznym, uwolniło nas od tych ograniczeń.
Terry Horne, Simon Wootton
- Trenuj swój umysł - Mózg: nauka i rozwój. Kognitywistyka
W XX wieku nastąpił przyspieszony rozwój badań mózgu. Obserwacjom naukowym poświęcały się grona biologów, matematyków, fizyków, chemików, psychologów, farmakologów, socjologów i filozofów. Ich wysiłki dały początek temu, co nazywamy kognitywistyką. Wraz z rozwojem kognitywistyki wzrastała świadomość roli mózgu w myśleniu refleksyjnym, kreatywnym i krytycznym. Na różnych etapach życia mózg pozwala na różne typy reakcji - u podstaw naszej wolności leży możliwość dokonania wyboru typu reakcji.
Henry D. Thoreau
- Walden - Gospodarka
Niniejsze stronice, a raczej przeważającą ich część pisałem mieszkając samotnie w lesie, o milę od najbliższego sąsiada, opodal miasteczka Concord w stanie Massachusetts; byt zapewniałem sobie wyłącznie pracą własnych rąk. Spędziłem w lesie dwa lata i dwa miesiące, po czym znów powróciłem do życia w cywilizacji.
Dzień Świra
- Modlitwa Polaka
Kto ja jestem? Polak mały. Mały, zawistny i podły. Jaki znak mój - krwawe gały. Oto wznoszę swoje modły, do Boga, Marii i Syna: Zniszczcie tego skurwysyna. Mego brata sąsiada, tego wroga, tego gada. Żeby mu okradli garaż, żeby go zdradzała stara, żeby mu spalili sklep, żeby dostał cegłą w łeb, żeby mu się córka z czarnym i w ogóle żeby miał marnie. Żeby miał AIDS i raka. Oto modlitwa Polaka.
Lech Wałęsa
Nigdy przed nikim nie uginam szyi. Można mnie zabić, ale nie pokonać. Dlatego tak wielu chciałoby, choć trochę mnie ugiąć i ze mną walczą, a o kulturę osobistą i wypowiedzi sami swoją zadbajcie. Ja stosuję, co do niektórych Stary Testament. Chamowi odpowiadam po chamsku i guzik mnie to obchodzi, co o tym sądzicie. I nikt i nic nie jest w stanie mnie zmienić.
Zygmunt Krasiński
- Nie-Boska komedia
Skądżeś powstał, marny cieniu, który znać o świetle dajesz, a światła nie znasz, nie widziałeś, nie obaczysz? Kto cię stworzył w gniewie lub w ironii? - Kto ci dał życie nikczemne, tak zwodnicze, że potrafisz udać Anioła chwilą, nim zagrząźniesz w błoto, nim jak płaz pójdziesz czołgać i zadusić się mułem? - Tobie i niewieście jeden jest początek...
Dalajlama XIV
- Sztuka szczęścia. Poradnik życia (fragment)
Oczekiwania to sprawa niezwykle skomplikowana. Jeżeli są nadmierne, zazwyczaj prowadzą do problemów, ale z drugiej strony, bez oczekiwań i nadziei, bez aspiracji nie ma postępu. Musimy mieć nadzieję. Odnalezienie równowagi nie jest więc łatwe, a każdą sytuację musimy rozpatrywać oddzielnie.