Dlaczego więc nie chcemy przyjąć do wiadomości, że owe listy, które jednym wydają się zbędne, a inni robią je pod przymusem, są nam po prostu potrzebne? Dlaczego nie przyznamy, że są użyteczne, cenne, że ucząc się systematyzować i czerpać z nich korzyści, moglibyśmy żyć prościej, lżej i intensywniej?