English
Français (French)
Español (Spanish)
Português (Portuguese)
Italian (Italiano)
Svenska (Swedish)
Deutsch (German)
Bahasa Indonesia (Indonesian)
हिंदी (Hindi)
Pусский (Russian)
Dansk (Danish)
বাংলা (Bengali)
Nederlands (Dutch)
Eestlane (Estonian)
ελληνικά (Greek)
čeština (Czech)
Polish (Polski)
Hrvatski (Croatian)
Română (Romanian)
Magyar (Hungarian)
한국어, 조선어 (Korean)
Türkçe (Turkish)
中文 (Chinese)
Suomi (Finnish)
српски језик (Serbian)
Українська мова (Ukrainian)
norsk språk (Norwegian)
српски језик (Hebrew)
schweizerdeutsche sprache (Swiss-German)
नेपाली (Nepali)
ภาษาไทย (Siamese)
Lingua Latina (Latin)
ᱥᱟᱱᱛᱟᱞᱤ (Santali)
日本語 (Japanese)
user248975's คำคม
Violet Evergarden
Jakby to ująć... Nie jest to prawdziwa historia, mimo to przeżywam ją razem z dziewczyną, o której jest mowa. Olive. Czuję szczęście, smutek i rośnie we mnie zaniepokojenie.